kmroz - 7 Lipiec 2022, 00:09 + styczeń, luty, marzec, maj, czerwiec, sierpień, listopad, grudzień N kwiecień, wrzesień, październik - lipiec kmroz - 4 Styczeń 2023, 19:48 Styczeń 2010 9/10 (minus jeden punkt, bo mimo wszystko za długi okres bez opadów xd) Luty 2010 9/10 Marzec 2010 7/10 Kwiecień 2010 6/10 - taki typowy przeciętniak nijaki xd Maj 2010 8/10 - ostatnio naprawdę mocno doceniłem 
Czerwiec 2010 6/10 Lipiec 2010 2/10 Sierpień 2010 8/10 Wrzesień 2010 6/10 Październik 2010 5/10 Listopad 2010 7/10 Grudzień 2010 10/10 
Jacob - 4 Styczeń 2023, 20:45 Styczeń: 9,5/10 Luty: 6/10 Marzec: 7/10 Kwiecień: 4/10 Maj: 4/10 Czerwiec: 4/10 Lipiec: 2/10 Sierpień: 9/10 Wrzesień: 4/10 Październik: 3/10 Listopad: 6/10 Grudzień: 10/10 Może i tu pora chłodna nie ocieka samymi dychami, ale średnia naprawdę rewelacyjna w porównaniu do innych lat. Super sierpien, niestety muszę zgnoic resztę miesięcy od kwietnia do pazdziernika, nic ciekawego Jacob - 20 Kwiecień 2023, 16:57 Styczeń: 9/10 (była nuda w nim co prawda, ale jednak skrajnie niska abs. tmax. przy obecności opadu  mnie urzeka)
Luty: 6/10 Marzec: 6/10 Kwiecień: 3/10 Maj: 4/10 Czerwiec: 3/10 Lipiec: 2/10 Sierpień: 9,5/10 (tu naprawdę niewiele brakuje abym dał 10, ale jednak ta końcówka, nawet przy obecnej aktualizacji mnie demotywuje xD) Wrzesień: 4/10 Październik: 2/10 Listopad: 9/10 Grudzień: 10/10 (z pewnością najbardziej dopracowany miesiąc w calutkiej serii, jedynie może 6 - 28.04.1999 miałby jakikolwiek podjazd)
Wciąż uważam go za ulubiony rok wieku, bo jednak miał naprawdę wybitne 4 miesiące, ostatnio ponownie bardzo polubiłem listopad za brak nudy i  (chociaż nie do końca, bo jednak były pojedyncze dni zadu i też u mnie mao bieli pod koniec, ale jakby go przesunąć o 1/2 dni do przodu to mógłbym się nad dyszką zastanowić, ale niestety grudzien by stracił na tym posunięciu). No i fajny duet luty-marzec, choć już gasnie przy fenomenach tamtego roku. Z drugiej strony niestety nie brakowało podłości w okresie od kwietnia do października, może nie było to jakieś wybitnie podłe półrocze, ale bardzo ubogie w zalety, poza sierpniem, przynajmniej u mnie, bo np. na SE kwiecien czy maj były wielokroć lepsze.
kmroz - 20 Kwiecień 2023, 17:00 Styczeń: 10/10
Luty 9/10 (w Toruniu jednak dałbym podobnie maks 6, tam to bez dziedzictwa byłby cienki miesiąc, a u mnie to luty sam z siebie dał niewiele mniejszy przyrost niż styczeń xd, punkt zabrałem mimo wszystko, za odejście zimy po 18.02, ale wcześniej był to IDEAŁ, którego 2021 tylko nieudolnie naśladował  )
Marzec 9/10
Kwiecień 7/10 Maj 8/10 Czerwiec 6/10 Lipiec 2/10 
Sierpień 7/10  (ale w Toruniu zgadzam się z wysoką notą, oceniam tutaj swoje fyrtle  )
Wrzesień 6/10 Październik 4/10 (nawet bym obniżył, ale jednak nadal mnie jara ta lodowa lampa, nawet jeśli wcale nie była zawsze taka "prawdziwa") Listopad 9/10 Grudzień 10/10 kmroz - 26 Czerwiec 2023, 18:01 Styczeń 10/10
Luty 9/10 Marzec 9/10 Kwiecień 7/10 Maj 6/10 Czerwiec 6/10 Lipiec 2/10 Sierpień 7/10 Wrzesień 7/10 Październik 3/10 Listopad 9/10 Grudzień 10/10
FKP - 26 Czerwiec 2023, 18:14
PiotrNS - 26 Czerwiec 2023, 19:33 Gdyby nie ta potworność grudniowa, byłby to chyba najlepszy rok. Już nawet ten maj aż w takim stopniu mnie nie razi - wystarczyłoby usunąć tych kilka newralgicznych dni, zastąpić je czymś ładniejszym i byłoby w porządku. W większości spraw moje upodobania pozostają niezmienne lub prawie niezbędne, ale po ostatnich doświadczeniach kij z tą majową lampą. Pewnie za jakiś czas mi się odwidzi, ale na razie dostrzegam w tym miesiącu inne priorytety. Lato może nie wybitne, ale nadaje się - gdybym miał ruszyć jakiś miesiąc, to czerwiec. Ciężko byłoby mi przeboleć ten paskudny wrzesień (no tutaj jednak przemiany nie stwierdziłem ), ale no kurczę, w każdym roku trafia się jakaś zakała. Październik przyjąłbym z samej ciekawości, listopad za tę końcówkę rozgrzeszam, a grudzień miał w sobie mnóstwo bajki rodem z II dekady grudnia 2022  Tylko to... Gdybym mógł wymienić trzy dni z roku, wybrałbym jeden dzień z maja oraz 23 i 24 grudnia. Bo to jest coś okropnego. 4 lata temu w Posnanii było przepiękne, bajeczne lato, pogoda taka, że aż chce się żyć... w porównaniu do tego koszmaru, który zniszczył wizerunek grudnia i ogólnie 2010 roku
Za powtórkę grudnia 2010 w wersji włocławsko-toruńskiej pozwoliłbym FKP ułożyć dowolne lato. I jeszcze zgodziłbym się na rekordowo patolski 1 listopada 
FKP - 26 Czerwiec 2023, 20:43 Na co mi patolski 1 dżumopada
PiotrNS - 26 Czerwiec 2023, 21:13 A na co Ci ciepła, bezśnieżna, szarobura i ciemna zima, skoro i tak prawie nic Ci nie kwitnie, jest zimno, Słońce słabe i piszesz że Ci nie zależy Wiem, że te pytania padły już mnóstwo razy, ale nie pojmuję
|
||||||
