Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: kmroz
17 Kwiecień 2020, 14:29
Sierpień 1980
Autor Wiadomość
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Lipiec 2019, 14:26   Sierpień 1980

Jak już temat poruszyłem, to się przyjrzę dokładniej.

No i akurat wychodzi, na to, że ostatnia dekada była faktycznie paskudna - sporo padało, a zachmurzenie wynosiło 6-8 oktanów. Do tego październikowe temperatury. Moi rodzice, oraz Arctic Haze muszą pamiętać dni 27-28.08....

Ale co do pierwszych dwóch dekad, to faktycznie jest zastanawiające, czemu przy suchej pogodzie i nie tak wielkim zachmurzeniu wg oktanów, było tak mało słońca. Gdyby nie patrzeć na parametr usłonecznienia, to by można było pomyśleć, że był to wspaniały okres. Dane usłonecznienia więc podejrzane.

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1980-08-31&rodzaj=st&imgwid=351190465&dni=31&ord=asc
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan mokrego ciepełka


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 5 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19167
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 6 Lipiec 2019, 14:39   

Podejrzewam, że to dzięki pogodnym nocom. Sam byłem w szoku, że zimą dzień bez słońca potrafili mieć sr. zachmurzenie ok. 3 oktanow, ale później ogarnąłem, że to dzięki nocom ;-)
_________________
Po październiku powinien przychodzić czerwiec :>
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Lipiec 2019, 14:49   

Pomyślałem o tym, dlatego przyjrzałem się dokładnym dobowym danym (click). I nawet po tym przyjrzeniu się dalej trochę mi to nie pasuje. A ja już się nauczyłem, że parametr usłonecznienia jest tak partaczony często przy pomiarze, że jak coś nie pasuje, to zwykle nie bez powodu ;)
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Kwiecień 2020, 23:34   

Też nie wierzę w dane usłonecznienia tego miesiąca, średnie zachmurzenie ewidentnie sugeruje, że było całkiem.

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1980-8-31&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=31&ord=asc

Szczerze to nawet kusi pozytywna ocena. Ale chyba sobie daruje za tę zaawansowaną jesień przez ponad tydzień.

A fałszywość danych usłonecznienia z tego miesiąca potwierdzają rodzice.
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Uuu, Globcio...



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 107 razy
Wiek: 24
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 11666
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 17 Kwiecień 2020, 23:37   

Moi rodzice niestety potwierdzają czarne fakty przytaczane przez dane z Nowego Sącza :( To był bardzo brzydki miesiąc najgorszego chłodnego lata. Lata nieurodzajnego, w którym podobno wcale nie czuło się ciepłej pogody i chodziło się pod parasolami. Na polach wszystko gniło, przeciwnie niż teraz :/
PS. Lato 1976 jest z kolei wspominane jako gorące :D
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

1980 > 2024
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Kwiecień 2020, 23:41   

Może i na południu tak było, ale Miesiąc Strajków nad Zalewem Zegrzyńskim przyniósł z tydzień przepięknej pogody. I chyba widać po danych, który to był tydzień :->
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 157 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 23896
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 17 Kwiecień 2020, 23:41   

Właśnie w połowie lat 80-tych moja babcia zgodziła się na polu założyć melioracje. Teraz to trzeba by założyć nawadnianie :lol:
_________________
Aktualna pora roku: Pełnia wiosny :jupi:

Wciąż brak wiosny, co skruszy lód.
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Uuu, Globcio...



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 107 razy
Wiek: 24
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 11666
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Lipiec 2020, 19:59   

Kontynuacja paskudnego lata... Oficjalnie drugi najmniej słoneczny sierpień okazał się również jednym z najzimniejszych, z wynikiem zaledwie 16,3 stopnia. Wypełniony chmurami i niepozwalający słońcu na przedostanie się na pogodne niebo na dłuższy czas, rozpoczął się ociepleniem, które przyniosło pierwsze od niepamiętnego czerwca gorące dni. W tym przypadku nie było to jednak żadne wynagrodzenie. Moim zdaniem tych kilka dni od 3 do 5 sierpnia przyniosło bardzo nieprzyjemną pogodę. Za lipcową niedolę, temperatura 29 stopni fajnie współgrałaby z lampką, jednak w zamian za nią nadeszło duże zachmurzenie (prawdopodobnie typu "mlecznego" i burze, których akurat wtedy bym chyba nie dzierżył. Trochę ładniej było 6 i 7 sierpnia, kiedy temperatura spadła do 25 stopni i trochę się rozjaśniło. 7 sierpnia to w ogóle jeden z najlepszych dni "lata" 19*0, jednak później, po krótkim ociepleniu 8 i 9 sierpnia, kiedy ponownie wrócił zapewne średnio znośny subupał, "lato" zmierzało ku końcowi. 11 i 12 sierpnia jeszcze przekraczano 20 stopni, ale kiedy wjechały mocne opady, przez kilka dni można było zapomnieć o takiej temperaturze. Rozpoczęło się typowe polecie, które uwidoczniły dni 17 i 19 sierpnia - lekkie ciepło za dnia, dość akceptowalne ilości słońca i chłodne poranki. Właśnie w taki poranek 19 sierpnia doszło do najtragiczniejszej katastrofy kolejowej w historii Polski :( 21 sierpnia można było poczuć jeszcze pełnię lata, kiedy temperatura przekroczyła 26 stopni i cieszyły jakieś w miarę akceptowalne słoneczne chwile przerwane burzą. Później pogoda załamała się jednak - chyba najmocniej podczas całego "lata" 19*0. Od 22 do 26 sierpnia nie notowano w ogóle 20 stopni, królowały chmury (czasem w towarzystwie pseudodeszczu) i zimne noce. Ta 25 sierpnia pokazała rankiem temperaturę zaledwie 4,5 stopnia (jakie nagromadzenie lodowatych nocy niewidzianych przez cały XXI wiek w zaledwie kilku latach PRL-u...). 25 sierpnia 1980 przeszedł do historii chyba na zawsze. To najzimniejszy sierpniowy dzień w dziejach. Jego średnia wyniosła... 9,6 stopnia. Tak, jednocyfrówka. Maksymalnie notowano wtedy 15,1. Liścik 2019 przyniósł cztery: cieplejsze średnio, cieplejsze w dzień, cieplejsze w nocy i... bardziej słoneczne dni aniżeli jeden z ostatnich dni tych wakacji. W dniach 26-28 sierpnia na niebo wróciło więcej słońca, choć przy rześkich temperaturach, jedynie 28-go notowano 24,5, aż w ostatnich trzech dniach sierpnia powrócił typowy dla minionego lipca ciepły loch.
Ten sierpień właściwie w ogóle nie miał prawdziwie pogodnych dni. Niektóre były po prostu bardziej niż mniej słoneczne, lecz i takie pojawiały się epizodycznie, przez co i tak ekstremalnie niska suma usłonecznienia (w co niestety wierzę opierając się na wspomnieniach) była wyrabiana w kulawy sposób. Do tego aż 11 dni bez przekroczenia 20 stopni (po 1980 roku już tylko sierpień 1987 pokazał się od takiej strony), parnota podczas ociepleń i częste pseudodeszczowe zachmurzenia, stawiające ów sierpień wśród... suchych - oj, stanowcze nie :!: A wszystko czego bym chciał, to aby pogoda nie biła antyrekordów usłonecznienia z aką pasją jak Zima Trzydziestolecia rekordy niezimowości.

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1980-08-31&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=31&ord=asc

_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

1980 > 2024
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 26 Lipiec 2020, 20:42   

A byłem pewien, że to młodsza piosenka
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 26 Lipiec 2020, 20:44   

FKP, a u mnie byłby to drugi najsuchszy sierpień w okresie 2006-19 (tylko 2015 oczywiście gorszy)

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1980-8-31&rodzaj=st&imgwid=252209995&dni=31&ord=asc

I właśnie jak patrzę, to jego główną wadą była ta posucha, no i tydzień 22-28.08 okropnie zimny. Pierwsze dwie dekady wybitne termicznie, całkiem ładne, opadów prawie nie miały, no ale już po takim czerwcu i lipcu to było chyba ostatnim zmartwieniem xd
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11