Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 104 razy Wiek: 24 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 11609 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 2 Styczeń 2020, 22:52
Podobnie "upiekło mi się" w czerwcu 1991 i sierpniu 1993. W skali całej Polski były to bardzo zimne miesiące, a w niektórych regionach naprawdę ekstremalne, podczas gdy u mnie sierpień '93 wyszedł jako lekko ciepły, a czerwiec' 91 tylko delikatnie poniżej normy
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 27 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19150 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 2 Styczeń 2020, 22:55
PiotrNS napisał/a:
Podobnie "upiekło mi się" w czerwcu 1991 i sierpniu 1993. W skali całej Polski były to bardzo zimne miesiące, a w niektórych regionach naprawdę ekstremalne, podczas gdy u mnie sierpień '93 wyszedł jako lekko ciepły, a czerwiec' 91 tylko delikatnie poniżej normy
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 104 razy Wiek: 24 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 11609 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 2 Styczeń 2020, 22:59
Nawet nie wiedziałem, że te miesiące były pod tym względem aż tak podobne Chyba pasuje mi poszukać tematu poświęconego identycznym miesiącom i trochę nad nim popracować
A ludom Północy w tych miesiącach współczuję
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 27 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19150 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 2 Styczeń 2020, 23:04
PiotrNS napisał/a:
Nawet nie wiedziałem, że te miesiące były pod tym względem aż tak podobne Chyba pasuje mi poszukać tematu poświęconego identycznym miesiącom i trochę nad nim popracować
A ludom Północy w tych miesiącach współczuję
Hobby: Wszystko! Pomógł: 126 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35056 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 3 Styczeń 2020, 00:43
Jacob napisał/a:
Podobnie też w 1995, z tą różnicą, że pierwsze dwie były naprawdę gorące.
To był chyba ten sierpień, gdzie najpierw mieliśmy bardzo przyjemny "tuzin", a potem 13-24.08 ten dosyć tropikalny. Wtedy faktycznie sama końcówka tyż okazała się podła.
_________________ Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 27 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19150 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 3 Styczeń 2020, 00:49
Tak było do końca września tj. w 1993 . Z całej trojcy tylko 1998 darowal nam od razu przejście w głęboka jesień.
W ogóle wrześnie to bardzo ciemna strona lat 90-tych, podobnie też kwiecień i p*ździernik. Z drugiej strony wiadomo stycznie , ale i maje miały wyjątkowo wysoką średnią, jeśli chodzi o moją ocenę . Lute też naprawdę dobre, ale bardziej lubily pokazać pazura. Marce też naprawdę ok, nieumywaja się do ostatniej dekady, ale znacznie lepiej to wygląda niż 2000-9. Lipce to już w ogóle raj, tylko ta parszywa seria 1996-8. Sierpnie w przewadze też miło zaskakiwaly. No i grudnie też spoko. Jeszcze dodam, że czerwce bardzo słabe.
Takze ciemna strona lat 90-tych, to przede wszystkim sezony jesienne, kwiecień i czerwiec
_________________ Po październiku powinien przychodzić czerwiec
Hobby: Wszystko! Pomógł: 126 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35056 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 15 Kwiecień 2020, 18:47
Dobra, może masz rację, że i tak lepiej?
W takim razie przechodzimy do ocen 1998 roku. Ja się już zapoznałem z każdym miesiacem tego roku i mogę wydać osądy.
Rok ogólnie też nienajlepszy, mimo, że jakoś mi się wydawało inaczej. Na pewno lato do bani, końcówka roku (zwłaszcza listopad) też nieszczególna. Tak naprawdę tylko trzy miesiące mogę ocenić na plusik...
+ luty, kwiecień (ale na pocieszenie oba wręcz ulubione), październik
N styczeń, maj, czerwiec, grudzień
- marzec, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, listopad
Ogólnie rok nieco lepszy od poprzedniego, ale nie mam powodów, by go kochać....
_________________ Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
Ostatnio zmieniony przez kmroz 15 Kwiecień 2020, 18:53, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum