Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 13 razy Wiek: 21 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 6014 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz
Wysłany: 4 Maj 2019, 21:13
Zdecydowanie najlepszy przypadek padającego deszczu przy świecącym słońcu, jaki udało mi się zaobserwować, miał miejsce podczas burzy 30 maja 2015 roku. Taki sytuacje zdarzają się dość rzadko, choć podobnie jak Ty byłem świadkiem takiego dziwu w sierpniu 2018 roku - tyle że dzień później. Wracałem z rowerowej wyprawy, był upał i nagle poczułem że kapie na mnie woda. Bardzo mnie to zdziwiło, tym bardziej że wisiała nade mną tylko jedna niegroźna chmurka. To był jednak prawdziwy deszcz, zarejestrowany przez stację, i przynoszący orzeźwienie. Czegoś tak okazałego jak wspomnianego 30 maja 2015 jednak sobie nie przypominam
Wielka szkoda że nie udało mi się uchwycić błyskawicy na tle tęczy - te, jak na złość, upodobały sobie inną część nieba Niemniej jednak był to wyjątkowy spektakl, a kolejnym powodem dla którego dobrze go wspominam jest fakt, że właśnie wtedy rozpoczynał się jeden z najpiękniejszych okresów 2015 roku - w ciągu najbliższych dwóch tygodni czekają mnie 183 godziny ze słońcem przy miłych temperaturach (oprócz "koszmarku" z 12 i 13 czerwca ).
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 13 razy Wiek: 21 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 6014 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz
Wysłany: 12 Luty 2020, 15:43
Może to nie deszcz, ale również wyjątkowo ciekawe zjawisko. Dosłownie chwilę temu (zdjęcie sprzed pięciu minut), po kolejnym natarciu intensywnego wiatru z opadami słabego deszczu ze śniegiem, po rozpogodzeniu nieba, z górnych warstw chmury zaczął padać drobny śnieg. Nie tak okazały jak 4 lub 5 marca 2015 roku, kiedy przy zachodzie słońca z nieba leciały naprawdę grube, białe wióry, ale zobaczyć coś takiego, to również przyjemna ciekawostka
_________________ Słoneczna pogoda jest piękna, byle nie było prawdziwej suszy albo dużych upałów.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 29 razy Wiek: 29 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 4248 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 12 Luty 2020, 15:46
U mnie dzisiaj było podobnie.
Godzinę temu było pogodnie, potem nagle zrobiło się ciemno i zaczął intensywnie padać śnieg (lub krupa śnieżna), a przed chwilą znowu się rozpogodziło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum