Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35239 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 20 Maj 2020, 15:36
Ten radar to jednak jakaś lipa w 2016 roku.
9.08.2016 też rzucił ulewę jakieś 50km od miejsca, gdzie naprawdę się znajdowała. Wg niego u mnie nie spadła ani kropla, a w rzeczywistości było to 12mm.
_________________ Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 109 razy Wiek: 24 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 11702 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 20 Maj 2020, 17:40
Najbardziej zaskoczyło mnie tu lato 2019. Wydawało mi się, że sytuacja (nawet po sierpniu) była naprawdę zła, a tu mój region jest przedstawiony tak, jakby nic się nie stało. Widać, że zdecydowanie najgorzej było w roku 2015, choć odnoszę wrażenie (może tylko mnie tak się wydaje), że wtedy o suszy mówiło się mniej niż choćby w 2018 roku, kiedy była dużo bardziej ograniczona. W okolicach Zamościa, to lato 2018 było tak naprawdę najlepszym pod tym względem od czterech lat, bo nawet w 2016 i 2017 sumy nie były satysfakcjonujące.
No i lato 2013 wygląda dużo gorzej niż myślałem, ten KBW po pierwszym półroczu to jednak nie wszystko.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
18.01-17.04.2024. Kwartał katastrofy klimatycznej. Najstraszniejszy pogodowo w historii.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35239 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 20 Maj 2020, 18:23
PiotrNS napisał/a:
Najbardziej zaskoczyło mnie tu lato 2019. Wydawało mi się, że sytuacja (nawet po sierpniu) była naprawdę zła, a tu mój region jest przedstawiony tak, jakby nic się nie stało. Widać, że zdecydowanie najgorzej było w roku 2015, choć odnoszę wrażenie (może tylko mnie tak się wydaje), że wtedy o suszy mówiło się mniej niż choćby w 2018 roku, kiedy była dużo bardziej ograniczona. W okolicach Zamościa, to lato 2018 było tak naprawdę najlepszym pod tym względem od czterech lat, bo nawet w 2016 i 2017 sumy nie były satysfakcjonujące.
No i lato 2013 wygląda dużo gorzej niż myślałem, ten KBW po pierwszym półroczu to jednak nie wszystko.
Wszystkie Twoje zaskoczenia akurat wynikają z tego, że KBW uwzględnia tylko dwumiesięczny okres.
Wakacje 2013 były naprawdę ekstremalnie słoneczne i do tego w południowej połowie Polski bardzo suche. Szczególnie oberwało południe mazowieckiego, czy świętokrzyskie, gdzie ani w lipcu, ani w sierpniu, nie doczekano się prawdziwych opadów. Ale sytuacja glebowa, a tym bardziej hydrologiczna, zbytnio na tym nie ucierpiała, dzięki właśnie poprzednim kilku miesiącom - ale mapka KBW o tym nie ma pojęcia, co było przed 1.07.
Za to KBW z wakacji 2019 nie uwzględnia tego, że przed nimi był rekordowo gorący, rekordowo słoneczny i wyjątkowo suchy czerwiec. Same w sobie wakacje nie były tak strasznie suche - ani termicznie, ani opadowo, ani - co sam najlepiej wiesz - solarnie, nie obiegały mocno od normy. N i NE Polska miały mokry lipiec, S i E Polska - mokry sierpień.
W 2018 roku też nie wyglądało to tak dobrze, bo przed wakacjami mieliśmy nieco ponad 2 miesięczny okres totalnego sufitu termicznego i solarnego - trwał on tak od 3.04 do około 10.06. Ale same wakacje były mokre i burzowe, przynajmniej we wschodniej połowie kraju, dlatego KBW za te 2 miesiące nie miało prawa pokazać nawet śladu suszy...
Zaraz przedstawie mapki KBW za miesiące maj-czerwiec. Dopiero to zestawienie może nam coś prawdziwego pokazać, aczkolwiek wiadomo - też nie w 100%. Zima, wbrew temu co FKP mówi, też ma znaczenie, a początek wiosny to jest już szalenie ważny...
_________________ Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35239 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 20 Maj 2020, 18:31
Duety maj-czerwiec w 2012, 2015 i 2016 się wyraźnie zaznaczyły się największym deficytem wodnym w regionie płocko-włocławsko-konińsko-kutnieńskich piaseczków
_________________ Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35239 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 20 Maj 2020, 19:34
Jorguś, na wyżynach i pogórzu po prostu więcej pada. Jednak granatowy kolor na południu Polski wcale nie musi świadczyć, że jest "dobrze" - u Was zapotrzebowanie jest dużo większe na opady, ponieważ to z waszych regionów płynie najwięcej wody do całego kraju.
Dlatego mapy KBW mogę wstawić jako ciekawostkę, ale z punktu widzenia hydrologicznego nie mają one praktycznie żadnego znaczenia. Znaczenie mogą mieć rolnicze, ale w bardzo krótkoterminowym okresie...
_________________ Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum