Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19294 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 14 Lipiec 2019, 22:51 Subiektywne odczucia pogodowe poszczególnych miesięcy 2008 r
Również świetny pogodowo rok, choć dla mnie 2009 nieco lepszy
na plus: styczeń, maj, czerwiec, lipiec, październik, listopad i grudzień
neutralne: luty i sierpień
negatywne: marzec, kwiecień i wrzesień
Dzielcie się swoimi opiniami
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35436 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 15 Lipiec 2019, 00:39
Rok 2008? Wydaje mi się, że był to najlepszy rok dla mnie w tym wieku. Jego jedyny minus, to zabranie wiosny/jesieni przez listopad i marzec. Ale też nie w pełni. Marzec w pierwszej dekadzie i końcówce jednak przynosił w pełni wiosenne epizody, a listopad do połowy to wgl był spoko. Jednak... styczeń i luty oceniam naprawdę świetnie, dla mnie czołóweczka Grudzień w pierwszej połowie złoto, potem koszmarek, co było wstępem do średnio przyjemnego pierwszego kwartału 2009.
Za to... okres od 20.04 do 11.11... istne złoto. Mankamentem był tutaj tylko paskudny dwutygodniowy okres we wrześniu, i okresami nieprzyjemna pogoda w drugiej połowie lipca i sierpniu (zwłaszcza jego pierwszej połowie!) Wrzesień w końcówce i październik naprawdę spoko, może daleko do ideału, ale po prostu był to przyjemny miesiąc, w którym się czuło że to jesień, a nie jakaś odwilżowa zima. Z drugiej strony... odniosę się jeszcze do skrajnie ponurych pierwszych dwóch dekad kwietnia... Były brzydkie, ale mi jakoś nie straszne. Było trochę pięknych, ciepłych dni, mało było takiej totalnej ciemnicy. Najgorsze dni - bo nie tylko ponure i deszczowe, ale bardzo zimne - to 16-20.04. Ten okres do zapomnienia, z drugiej strony dał dobry podkład opadowy pod skrajnie słoneczny i suchy okres od 21.04 do około 10.07 (za ten okres należy się co najmniej 5+ w skali szkolnej!).
Oczywiście na koniec warto wspomnieć o tym, że ten rok nie przyniósł u mnie żadnego upału. Oczywiście subupału (28+) było trochę, ale i tak mniej niż zwykle. Z drugiej strony... dni poniżej 20 w dzień, czy avg 15 latem było też bardzo mało. Lato 2008 i zima złożona ze stycznia, lutego i grudnia 2008 to naprawdę piękna sprawa, wiosna mimo wpadek w pierwszej połowie, w drugiej się zreflektowała, jesień też super... Czego więcej chcieć? Piękny rok
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19294 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 15 Lipiec 2019, 11:12
Fajny rocznik, jednak u mnie luty i sierpień były ponure i zasługują jedynie na neutralna opinie. Z wrześniem się zgadzamy, z kolei marzec jeden z najgorszych, niewiele lepszy niż ten z 2009. Jeszcze równie zimna i ponura Wielkanoc jak w 2013,kwiecien masakryczny jeden z najgorszych, 3 dekada tylko oddzielila od kwietnia 2001. Reszta miesięcy bomba, szczególnie maj-lipiec
_________________ Po październiku powinien przychodzić czerwiec
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35436 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 15 Kwiecień 2020, 20:31
Kiedyś ukochany, teraz trochę mniej
Popatrzmy
+ kwiecień, lipiec, sierpień, październ
N styczeń, luty, marzec, maj, czerwiec (największa strata, bardzo kusiło by dać na plus), grudzień
- wrzesień, listopad
Ogólnie długa susza wiosno-latem, przerwana tylko jednym badziewiastym, lodowatym okresem, słaba jesień - to wszystko mnie nie umie przekonać. Do tego dałem 5 plusów, ale... żaden z tych miesięcy jednak nie jakiś rewelacyjny - kwiecień miał trochę zakały w sobie, lipiec druga połowa niefajna, sierpień w sumie po prostu nie powalał, ale był bardzo dobry, a październik niestety zdecydowanie suchy)
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19294 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 15 Kwiecień 2020, 20:35
+: styczeń, luty, czerwiec, lipiec, sierpień i październik
N: marzec, kwiecień, maj i listopad
-: wrzesień i grudzień
Rok nadal uwielbiam, ale chyba trochę mniej niż 2004. Tylko wrzesień miał straszny, grudzień po prostu badziewiasty, dałem go tu dla formalności i tak ma dla mnie najniższe znacznie razem ze styczniem. Wciąż widzę tu wiele bardzo mocnych pozytywów
_________________ Po październiku powinien przychodzić czerwiec
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19294 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 11 Czerwiec 2020, 19:58
+: styczeń, czerwiec, lipiec, sierpień i październik
N: luty, marzec, kwiecień, maj i listopad
-: wrzesień i grudzień
Wciąż niezły rok, ale poza latem nic w sobie nie miał na + też to, że mało złego. No wiosna też jedna z lepszych, bo żaden miesiąc wiosenny w tamtym roku nie dał mocno d... Co też się rzadko zdarza w dzisiejszych wiosnach, więc cenie
_________________ Po październiku powinien przychodzić czerwiec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
