To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Zmiany klimatyczne w Polsce - Projekcja nowych rekordów miesięcznych

jorguś - 31 Styczeń 2020, 12:03
Temat postu: Projekcja nowych rekordów miesięcznych
Nie wiem czy taki temat już tu kiedyś był, ale myślę że może być to ciekawa zabawa :-D Jak Waszym zdaniem mogą wyglądać nowe rekordy miesięczne i kiedy może się to stać? Ja na razie skupię się na pierwszym półroczu:

Styczeń: Rekordowo ciepły styczeń moim zdaniem przez pierwsze dwie dekady będzie w zasadzie bardzo podobny do tegorocznego- róznca będzie taka, że większe anomalie in plus będą też na południu dzięki cieplejszym nocom, a słońca będzie nawet jeszcze trochę mniej. Mimo tego że ten miesiąc będzie podobnie jak ten różnie odbierany to jego anomalia po 20.01 będzie wynosić blisko +5K. Tymczasem to co najlepsze przyniesie nam dopiero ostatnia dekada, która to przyniesie kilka dni z dwucyfrowymi temperaturami w całym kraju i bardzo dużo słońca, a anomalia tej dekady osiągnie około +8K, a cały styczeń delikatnie przekroczy +6K. Prognozowana data: 2023

Luty: Początek miesiąca nie będzie zwiastować rekordu. W dniach 1-2 lutego przez Polskę przejdą śnieżyce, to będzie coś na kształt 31.03-1.04.2013 tylko dwa miesiące wcześniej. Cała I pentada lutego będzie lekko zimowa z temperaturami w pobliżu normy /lekko powyżej i raz po raz sypiącym śniegiem. Zmieni się to dopiero w II pentadzie miesiąća w której czeka nas więcej słońca i wyższe t.,maxy, ale za to dość mroźne będą noce przez co anomalia lutego po pierwszych 10 dniach nie będzie jakaś niezwykła i wyniesie ok +1,8K. I wtedy otworzą się wrota. Kolejne dwa tygodnie to będzie istny odlot- temperatury maksymalne będą regularnie przekraczać 15 stopni przy ogromnych ilościach słońca. Noce, zważywszy na to że to luty i będzie bardzo pogodnie też będą ciepłe, z temp 0-5*C. Szczególnie niezwykły będzie 19.02. Tego dnia temperatury podskoczą w najcieplejszych regionach kraju do +18*C i to wszystko po bardzo ciepłej nocy- to będzie taki 4.03.2019 dwa tygodnie wcześniej :) Po tym okresie anomalia lutego podskoczy do +6,2K. Ostatnie kilka dni tylko delikatnie ją zbije- odczuwalnie będzie raczej nieprzyjemnie- coś na kształt ostatnich kilku dni 2018 roku, ale całodobowe +5-6*C to wciąż +5K anomalii pod koniec lutego, który zakończy się ostatecznie z odchyleniem +6K. Prognozowana data: 2027 (ale do tego czasu wystąpią 2-3 bardzo ciepłe coś na kształt 2014, 2016 i 2019.

Marzec: Pierwsza połowa tego marca nie będzie się wydawać jakaś niezwykła- w zasadzie to będzie coś na kształt tego co mieliśmy w marcu rok temu- łącznie z ochłodzeniem na początku II dekady i nieco chłodniejszej 3 pentadzie miesiąca, która zbije anomalie tego miesiąca z +4 do +3K. Zasadnicza zmiana przyjdzie jednak po 17.03, w którym to rok temu przyszło kolejne lekkie ochłodzenie, a potem 3 dekada- ciepła, ale jednak lekko zbijająca wypracowaną w I połowie bardzo wysoką anomalię. tym razem po 17.03 przyjdzie przedtakt do ostatniego aktu tego niezwykłego marca. Ostatnia dekada to będzie istny maj w marcu- prawdziwa kwintesencja wiosny z temperaturami regularnie powyżej 20*C w dzień i 5*C w nocy. Ale prawdziwy sufit czeka nas 26.03- tego dnia zrobi się wręcz gorąco, a w rejonach objętych fenem czeka nas atak na marcowy rekord absolutny. W Nowym Sączu będzie 26,1*C. Ostateczna anomalia całego miesiąca wyniesie +4,9K. Prognozowana data: 2024

Kwiecień: Na ten moment ciężko wyobrazić sobie przebicie kwietnia sprzed 2 lat, ale prawda jest taka że klimat się zmienia ekspresowo, a i ten kwiecień sprzed 2 lat pokazał że potencjał jest jeszcze wyższy. Wystarczy że miesiąc ten przesunął się kilka dni i trwał od 4.04 do 3.05.2018 i jego anomalia pewnie była by jeszcze z 1K wyższa. Następcy kwietnia z 2018 roku uda się lepiej wpisać w kalendarz, cieplejsze będą noce i zabraknie ochłodzenia które mieliśmy na początku ostatniej pentady tego miesiaca 2 lata temu. Anomalia miesiąca wyniesie ok +5,9K. Prognozowana data: 2041 (ale bardzo zbliżony do kwietnia 2018 będzie już kwiecień 2030, tam wszystko popsuje końcówka miesiąca, która nieoczekiwanie przyniesie arktyczny powiew i nocne przymrozki) Dodam do tego, że kwiecień 2041 także przyjdzie po zimnym marcu przez co w niektórych regionach różnica pomiędzy tymi dwoma miesiącami przekroczy 15*C.

Maj: To nie będzie wczesnoletnia sielanka jak maj 2018. Majówka będzie ciepła, ale niezbyt urodziwa. Będzie wietrznie, pochmurno i deszczowo, ale średnią która na początku miesiąca wynosi niecałe 12*C będą wyrabiać już same noce. Zmiana pogody czeka nas tuż po święcie Konstytucji. 4 maja na zachodzie kraju termometry przekroczą 25*C, w reszcie kraju 20-25*C, jedynie na Podlasiu 18-19. Bardzo ciepło będzie do końca I dekady. To nie będzie jednak spokojny czas, będzie burzowo i niestabilnie- bardzo wysoką anomalię wciąż będą wypracowywać bardzo ciepłe noce, na Okęciu najcieplejsza 7/8 maja przyniesie temp +19*C. Anomalia po pierwszej dekadzie wyniesie ok +5K ale nie będzie aż tak ciepło odczuwalnie. To wszystko odbije się jednak w 3 pentadzie miesiąca, w której niestety otworzą się "arktyczne wrota" co będzie zabójstwem dla wegetacji rozwinietej jak w czerwcu. Największy dramat wydarzy w "Zośkę", a najbardziej dotknięty bedzie rejon Jacoba, gdzie o poranku chwyci 3-stopniowy mróz. Anomalia po połowie wyraźnie spadnie, ale wciąż będzie na poziomie ponad +2,5K. Po 15.05 rozpocznie się ocieplenie na kształt tego po przymrozkach w połowie maja 2012. 20-21.05 będzie "sufit" z t.maxami około 30*C i nocami >15*C. A dlaczego sufit umieściłem w cudzysłowie? Ano dlatego, że ten sufit to będzie nic w porównaniu do tego co przyniesie nam ostatnia pentada. A nic nie będzie tego zwiastować, po 22-23 maja będzie nieprzyjemnie- temp lekko powyżej normy, ale na zasadzie całodobowych temp około 15*C i opady po 20 mm na dobę. Anomalia po 23 maja wynosić będzie około +3K. Ale ostatnia pentada to będzie prawdziwie letnia fala upałów, a nie taki "baranek" jak ostatnie pentady majów 2016 czy 2018. T.maxy przekroczą 35*C (!), będą do tego tropikalne noce, a dobowa 29 maja przekroczy 25*C. Maj pożegnamy w asyście ulew i mocnych wyładowań w nocy z 31.0/1.06. Ostateczna anomalia miesiąca wyniesie +4,5K. Prognozowana data: 2025

Czerwiec: Z czerwcem podobnie jak z kwietniem, ciężko sobie teraz wyobrazić następcę ale i on kiedyś nadejdzie. A jak będzie on wyglądać? moim zdaniem podobnie jak jak z kwietniem, bardzo podobnie do poprzednika, ale z zaznaczeniem, że jeszcze lepiej trafi w kaklendarz w tym wypadku czerwiec w zasadzie zaliczył tylko jednodniowy falstart) Do tego w III dekadzie czerwca będziemy mieli jeszcze jedną falę upałów podobną do tej z 10-16.06, a nie tak jak to było rok temu, że te odlotowe 26 i 30.06 wystąpiły praktycznie pojedynczo. Aa i I dekada rekordowego czerwca moim zdaniem będzie bardziej "sprawiedliwa" pod takim względem, że upalnie byłoby nie tylko na N i C, ale w całym kraju. Bo w zeszłym roku I dekada czerwca w Katowicach bynajmniej upalna nie była- owszem, było bardzo ciepło ale te 28-14*C to była sielanka po takim maju jaki tu mieliśmy a nie jakaś męczarnia :D . Ostateczna anomalia miesiąca wyniesie +6,1K. Prognozowana data: 2048 (wcześniej przynajmniej 3 pobicia tego starego rekordu z XIX wieku, a te "anomalnie ciepłe czerwce 2016-2018" w zasadzie w tej dekadzie staną się już normą.

Jacob - 31 Styczeń 2020, 13:07

Styczeń: ten miesiąc to świetny kandydat
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2007-01-21&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc
Ok. petanda charakterystycznej pogody dla przełomu listopada i grudnia, reszta cieply marzec/chłodny kwiecień ;-)
Prognozowana data: 2027

Luty: https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1998-03-05&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=28&ord=asc
Ogólnie świetny i niedoceniany miesiąc, lutemu do rekordu nie zabrakło wiele, ale jednak początek był wyjątkowo mroźny, chyba po nim jedynie bardziej mroźna I petanda była tylko w 2012 :!:
Prognozowana data: 2040 (akurat na okrągłe urodziny poprzedniego rekordu :mrgreen: )

Marzec: https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2019-03-17&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=17&ord=asc
+
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2010-03-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=14&ord=asc

Ogólnie bardzo ciężko jakiś godny ruchomy miesiąc, dlatego połączyłem te 2 połowy ;-)
Prognozowana data: 2021

Kwiecień: https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2018-05-07&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc
Wiem, że tu nie poszalałem, ale kwiecień 2018, trochę stracił przez początek ;-)
Prognozowana data: 2080, ku czci pięknej wiosny 1980 :jupi: :lol:

Maj: https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1993-05-24&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc

O ironio tamtej maj stracił szansę na rekord przez chłodna/przeciętna końcówkę, zupełnie odwrotnie jak maj 2018 i szczerze mówiąc patrząc na maj 1993 i maj 2018 do 25-ego to mam wrażenie, że ten pierwszy był goretszy :!: Jedyne co to zamiast tego silnego ochlodzenia 4-5 maja wstawiłbym jakiś upał i średnia 18 st. gwarantowana
Prognozowana dsta: 2026

Czerwiec: https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2014-08-04&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc

Coś takiego najpredzej, ale jestem pewien będzie zupełnie inny od czerwca 2019 i myślę, że raczej unikniemy sufitów, ale ten już nam nie da nawet chwili wytchnienia :-(
Prognozowana data: 2080 (bo czemu nie :lol: )

Lipiec:
To...
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1994-08-03&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=14&ord=asc
plus to
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2015-08-20&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=17&ord=asc

Wolę o tym nawet nie myśleć...
Prognozowana data, oby nie szybciej jak 2100, ale patrząc realistycznie, to jakoś 2037 :/

Sierpień
coś identycznego...
Prognozowana data: 2078 (będzie jednak ciężej niż z lipcem tamten rekord to jednak prawie +5K)

Wrzesień
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2014-08-30&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc

Coś czuję, że nie będzie to stabilne ciepełko jak w poprzednich latach, I dekada prawdziwy tropik, reszta zwyczajnie ciepły wrzesień
Prognozowana data: 2024

Październik: https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2006-10-15&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=31&ord=desc

Chyba trochę poleciałem, bo ten miesiąc anomalia zawstydziłby nawet czerwiec 2019, ale coś w podobie :lol:
Prognozowana data: 2048 (trochę poczekamy, ale raczej będzie warto :-) )

Listopad:
https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2019-11-08&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=08&ord=desc
+
https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2009-11-30&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=22&ord=desc

Myślałem o początku listopada 2018, ale raczej to dobry początek na kolejny rekord, bo tak szaleć od razu to też nie ma co, a ten listopad sam w sobie i tak o stopień cieplejszy niż ten z 2000 ;-)

Prognozowana data: 2021

Grudzień:
https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2009-12-14&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=31&ord=desc

Uniwersalna II połowa listopada 2009, dobra na rekord listopada jak i grudnia :-)
Tu cały miesiąc przebiegiem bardzo identyczny do stycznia 2007 tylko trochę cieplejszy ;-)
Prognozowana data: 2029

FKP - 31 Styczeń 2020, 13:10

Już się w to bawiliśmy setki razy, w tych latach wróżę pobicie rekordów miesięcznych.

Styczeń: 2026
Luty: 2020
Marzec: 2020
Kwiecień: 2033
Maj: 2021 i ponownie solidniejszy rekord w 2023
Czerwiec: 2055
Lipiec: 2020
Sierpień: 2027
Wrzesień: 2020
Październik: 2020 i ponownie 2023
Listopad: 2022
Grudzień: 2025

Jacob - 31 Styczeń 2020, 13:13

FKP napisał/a:
Już się w to bawiliśmy setki razy, w tych latach wróżę pobicie rekordów miesięcznych.

Styczeń: 2026
Luty: 2020
Marzec: 2020
Kwiecień: 2033
Maj: 2021 i ponownie solidniejszy rekord w 2023
Czerwiec: 2055
Lipiec: 2020
Sierpień: 2027
Wrzesień: 2020
Październik: 2020 i ponownie 2023
Listopad: 2022
Grudzień: 2025


Styczeń, marzec i listopad prawie tak samo w każdym tylko rok różnicy :lol:

jorguś - 31 Styczeń 2020, 13:34

Jacob, Oj taki październik to był by odlot, ale prędzej czy później nastąpi, stety czy niestety :D Obstawiam że nawet szybciej niż za 28 lat patrząc na to co się dzieje w ostatnich 6 latach. A te lipiec i sierpień.. No groźnie to wygląda, prawie taka Moskwa 2010 xd, może nie aż taki diabeł straszny i najpierw przyjdą jakieś łagodniejsze przebicia takiego lipca 2006 czy sierpnia 2015 z jakimiś momentami wytchnienia, choć tak czy siak jakiekolwiek pobicia tych dwóch miesięcy to nie będą "baranki" i na pewno czeka w nich dużo sufitu.
jorguś - 31 Styczeń 2020, 13:36

FKP, 5 rekordów w tym roku, a już wiemy że styczeń też będzie w ścisłej czołówce, nieźle :shock: Ja mam jakieś wrażenie że ten rok będzie mieć w sobie coś z 2017, wiem że tak się mówiło i rok i dwa latea temu, ale może do 3x sztuka :?:
FKP - 31 Styczeń 2020, 13:39

jorguś, Wydaje mi się, że rok 2020 będzie kwintesencją tego co się dzieje od kwietnia 2018, później chwilowe uspokojenie (ale spokojnie, chłodnej niż w 2018 już nie będzie) i kolejne zwyżkowanie w 2027.
Jacob - 31 Styczeń 2020, 13:41

jorguś napisał/a:
Jacob, Oj taki październik to był by odlot, ale prędzej czy później nastąpi, stety czy niestety :D Obstawiam że nawet szybciej niż za 28 lat patrząc na to co się dzieje w ostatnich 6 latach. A te lipiec i sierpień.. No groźnie to wygląda, prawie taka Moskwa 2010 xd, może nie aż taki diabeł straszny i najpierw przyjdą jakieś łagodniejsze przebicia takiego lipca 2006 czy sierpnia 2015 z jakimiś momentami wytchnienia, choć tak czy siak jakiekolwiek pobicia tych dwóch miesięcy to nie będą "baranki" i na pewno czeka w nich dużo sufitu.


Pobicie sierpnia 2015 na pewno nastąpi szybciej, może nawet szybciej niż lipca 2006, ale przypomnę, że rekordowy sierpien 1807 miał anomalie +4,97K. Z październikiem może to też trochę potrwać, bo zauważ, że od 2006 ten miesiąc ani razu nie przekroczył anomalii +2K (choć w ub. r. było bd. blisko, bo październik 2019 miał +1,98K)

Jacob - 31 Styczeń 2020, 13:45

jorguś napisał/a:
FKP, 5 rekordów w tym roku, a już wiemy że styczeń też będzie w ścisłej czołówce, nieźle :shock: Ja mam jakieś wrażenie że ten rok będzie mieć w sobie coś z 2017, wiem że tak się mówiło i rok i dwa latea temu, ale może do 3x sztuka :?:


Ja z kolei mam taką wizję, że 2020 będzie "krótkim odpoczynkiem" tj. 2016-7, potem 2021 będzie raczej znów rekordowy, lata 2022-23 będą już znacznie chłodniejsze tj. 2012 i 2013, będą ich odpowiednikami ;-) . Rok 2024 będzie już cieplejszy też coś jak 2016-7, kolejne 3 roczniki gorące, takie odpowiedniki lat 2014-6, raczej bez rekordu, za to obstawiam spore zniżkowanie w końcówce 2027 i naprawdę ciekawą zimę stulecia 2027/8. Rok 2028 w mojej wizji to taka hybryda 1996 i 2010 :!: potem rocznik 2029 już cieplejszy, ale bez szalu coś jak 2013. Taka moja wizja najbliższej dekady ;-)

jorguś - 31 Styczeń 2020, 14:07

Jacob, Hmm to ciekawa wizja, w takim 2028 musiało by huczeć w mediach o małej epoce lodowcowe :lol: Jak obstawiam podobnie, ale tylko przez pierwsze cztery lata :-) Tj 2020 chłodniejszy, ale nadal coś koło +1K anomalii, 2021 bardzo ciepły, ale jednak nie aż tak jak 2019, bardziej myślę że się wpisze w trend "trzyletni" obok 2015 i 2018 :D Potem 2022-2023 myślę, że będą takimi przerywnikami konkretniejszymi, tylko ten styczeń w 2023 będzie takim przypomnieniem że globcio dalej szaleje, a tak poza tym to nie wykluczam że któryś z nich zejdzie poniżej 1981-2010. A od 2024 to myślę, że znowu ocieplenie, tak jak w poprzedniej dekadzie działo się to od 2014, w 2025 myślę że padnie nowy rekord roczny, a potem to już wszystkie lata solidnie powyżej normy 1981-2010, myślę że tak z 1,5-2,5K może z jakimś jednym wyjątkiem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group