Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2007 rok - Luty 2007
LukeDiRT - 9 Sierpień 2018, 10:13 Temat postu: Luty 2007Wbrew pozorom, nie był to zimny miesiąc. Były tylko dwa mroźne dni, a tak to przeważało przedwiośnie. Luty 2007 potwierdził tylko, że zima 2006/2007 była jedną z najcieplejszych zim w historii pomiarów meteo.
kmroz - 14 Sierpień 2018, 12:59 Z tymże, tylko na południu był taki ciepły...
Na północy i wschodzie był duzo bardziej zimowyLukeDiRT - 14 Sierpień 2018, 13:44 Z tego co mi wiadomo to ochłodzenie na północnym wschodzie też nie było jakoś długotrwałe - było silne, to prawda (temperatury nocą spadały do minus kilkunastu stopni, a w dzień nawet do minus 10). ale nie długie. W dodatku było mało śniegu przy tych mrozach. Coś podobnego było także w lutym 2012, tylko że w większej skali. Luty 2012 był jednak w większej części Polski mroźny, i to w dodatku z większą minusową anomalią.
Co do lutego 2007, to u mnie w Gliwicach do szczęścia zabrakło choć jednego dnia z dwucyfrową temperaturą dodatnią.kmroz - 8 Czerwiec 2020, 23:32 Od czasu mojej przemiany się chyba mu nigdy porządnie nie przyjrzałem
I w sumie, to był nawet niezły. Miał sporo śniegu w czasie mrozów i opady w czasie odwilży. Mało bezpłciowej bylejakości, oczywiście ociepleń też totalny brak.
I ogólnie niezła suma opadów.Bartek617 - 11 Lipiec 2020, 12:55 Też jestem raczej zadowolony z tego miesiąca. Chociaż pod kątem aury za słoneczny to nie był- bo zaledwie 3 czy 4 pogodne dni to ewidentnie za mało, to jednak cieszy mnie fakt, że aglomeracja krakowska znalazła się po cieplejszej stronie i w sumie był całkiem wilgotny, chociaż oczywiście znacznie mniej niż poprzedzający go styczeń. U mnie temp. udało się przekroczyć +10 C- miało to miejsce 18.02 (notabene jedyny bezchmurny dzień tamtego miesiąca).
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2007-02-28&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=28&ord=desckmroz - 11 Lipiec 2020, 13:43 Na południu on był tak bardzo inny... Taki trochę styczeń 2020, jednak wzbogacony o regularne opady (prawdziwe opady, nie mżawki).Bartek617 - 12 Lipiec 2020, 11:10 To prawda, luty 2007 był bardziej regularny w kwestii opadów- sumarycznie wyszło ich u mnie 2 razy więcej (II 2007- ponad 40 mm, I 2020- ledwo ponad 20 mm). Ale w sumie też w I 2020 niebo było dość często pogodne, mimo że dość często pojawiały się zamglenia w ładniejsze dni. Anomalia usłonecznienia też pokazuje, że na S Polski był to raczej słoneczny miesiąc (najbardziej w górach). Tu wystąpiło mało dni z pełną ciemnicą, podczas gdy w lutym 2007 częściej się pojawiały. Nawet średnie zachmurzenie jest nieco inne: II 2007- 6.5 okt., a I 2020- 5.4 okt. Niby niewielka różnica, ale przy oficjalnej klasyfikacji miesięcy ma znaczenie.
Mimo wszystko szczerze, luty w tym roku już może taki być, byle grudzień i styczeń przed nim się spisały porządnie (np grudzień 1969+styczeń 1970 )Janekl - 6 Listopad 2020, 08:34 A u mnie ten miesiąc na straty nie mogę nic dobrego napisać. Częste odwilże to deszcz to śnieg i znów deszcz a śniegu ogólnie mało i tylko 12 dni z całodobową pokrywą a maksymalna pokrywa tylko 5 cm.kmroz - 6 Listopad 2020, 10:11
Janekl napisał/a:
tylko 12 dni z całodobową pokrywą a maksymalna pokrywa tylko 5 cm.
U mnie coś takiego to już i tak zimowy rarytas Ale jednak w lutym 2007 miałem 13cm.