Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 149 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7341 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 2 Styczeń 2021, 23:37
W 2016 wegetacja szła fajnie do połowy kwietnia, potem się zepsuło, ta II połowa kwietnia 2016 to jednak było dość ostre bubu. Trochę się to schroniło przy tej kompromitacji rok później, ale od II połowy kwietnia juz można wymagać więcej, jakby się ten kwiecień zamienił połówkami to bym go uważał za bardzo fajny, a tak to ten trend mnie obrzydza.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 20 razy Wiek: 25 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 14122 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Styczeń 2021, 23:44
PiotrNS napisał/a:
Ja bardzo lubiłem Tabalugę, ale bardzo podobał mi się też zamek Arktosa, marzyłem nawet, by zbudować sobie taki zamek z lodu jak miał on
Też lubiłem tą bajkę za szczyla. Tak analizując bardzo pobieżnie jej przesłanie i fragment końcowej piosenki, to osoby lubiące zimną pogodę są złe, a te, co lubią ciepło, są dobre ("Ciepło lepsze jest niż chłód" czy coś takiego). Nawet mam takie obrazowe skojarzenia: bałwan i pingwiny to orędownicy zimna, a więc natarcie zimy mroźnej i śnieżnej, zaś pojawienie się smoka i jego kompanów (m. in. króliczek, krecik i sowa) oraz ziejący ogień to symbol odwilży i roztopów. Nie wiem, czy ta bajka nie miała takiego pośredniego celu, by zniechęcić osoby młode (które ją oglądają) do zim z prawdziwego zdarzenia. : No bo w końcu ten bałwan o dość obrazowej nazwie Arktos nie jawił się szczególnie jako pozytywna postać.
Zamek mi się też trochę marzył, ale jak na obozie zimowym kiedyś z kolegami budowałem igloo (znaczy, mi i tak słabo szło, więc głównie koledzy zrobili) , to w sumie mi przeszło.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum