Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 43 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6706 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 16 Sierpień 2020, 08:09
LukeDiRT napisał/a:
Marzec lepszy od kwietnia? Czy to jakiś żart?
Ogólnie kwiecień był ciepły ale u mnie był najsuchszym miesiącem tego roku spadło tylko 1,8 mm deszczu i to w czasie burzy. Dodatkowo było aż 14 dni z przymrozkami i trochę roślin przymarzło. A jeśli chodzi o marzec to opadowo wyszedł powyżej normy ,temperatura lekko powyżej normy ale miałem w marcu piękną śnieżycę przez noc spadło 35 cm śniegu a ja lubię jak porządnie sypnie śniegiem.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15506 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 16 Sierpień 2020, 16:00
Tamten kwiecień (tj. 2009) był dość wyraźnie lepszy termicznie na S i W Polski jak 2007 (jak to zwykle ma miejsce, gdy usadowi się trwalszy wyż po "właściwej" stronie- czyli na S/SE od nas). W C, N i E miała miejsce często nieznacznie gorsza (tzn. trochę bardziej pochmurna) pogoda, a w ciągu dnia temp. były często (wprawdzie niewiele, ale jednak) niższe. Nic dziwnego, że w rejonie Krakowa i miast Górnego Śląska mogły te 2 miesiące pozytywniej (choć patrzę trochę innymi kategoriami niż Wy na pogodę) wyglądać- bo na ogół S połowa Polski ma kijową pogodę: taka prawda, ze względów krajobrazowych mam co podziwiać, ale ze względów meteorologicznych już nie za bardzo. Za to role odwróciły się w IV 2010 r.- wtedy na S i W dużo popadało deszczu i temp. w ciągu dnia bywały niższe. Podobnie było chyba też w 2008 (co na E, to ładniejsza pogoda), ale wydaje mi się, że wtedy mniej padało. :
Akurat wilgotny i nie za ciepły marzec 2009 mi się podobał. Zanim pojawił się okres spokojnej i słonecznej pogody w kwietniu, to przed nim ładnie śnieżyło i lało (z lekką przewagą deszczu). Taki duet akceptuję: by w kwietniu nie było narzekań, jak to jest suchu, niech w marcu nadchodzą większe fronty niżowe (zwłaszcza przed rozpoczęciem astronomicznej wiosny). Natomiast faktem jest, że też jak Łukasz, wolałbym mimo wszystko kwiecień od marca: termometry zaczęły dość często przekraczać +20 C, dużo grałem z kolegami po lekcjach w piłkę, często było słonecznie przez cały dzień, ogólnie czułem, że to prawdziwa, choć może i tak nie najlepsza (zwłaszcza widząc Wasze notowania) wiosna. :
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15506 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 26 Sierpień 2020, 11:05
Sierpień (bardzo lubię)
Kwiecień (bardzo lubię)
Wrzesień (lubię)
Marzec (lubię)
Grudzień (lubię)
Styczeń (nie przepadam)
Listopad (nie przepadam)
Październik (nie przepadam)
Luty (nie lubię)
Maj (nie lubię)
Czerwiec (nie lubię)
Lipiec (nie lubię) :
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum