Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35436 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 23 Lipiec 2022, 21:16
Jacob, może i racja, ale jednak na jakiejś stacji musiał odlecieć Chociaż pocieszę Cię, że dla mnie i tak czerwiec 2019 jest bardziej niezwykły od zimy 2019/2020, która mogłaby się wydarzyć zawsze, a czerwiec 2019 jednak był specyficzny barycznie i bez odpowiedniego wygrzewania wcześniej innych lądów, co zapewnia Globcio, by mógł spokojnie taki układ być 2-3 stopnie zimniejszy. O to chodzi, że zimą cyrkulacja strefowa działa jak chce niezależnie od czynników (no albedo ją powstrzymuje, ale jak hula bez przerwy to nie pozwoli mu w ogóle się utworzyć), a latem jednak przy blokadzie bardzo ważny jest czynnik nagrzewania wcześniej, inaczej mamy takie wjazdy masełka jak np w tym roku, po których szybko wraca "nędzna norma" czy wręcz bubu.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 149 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7342 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 23 Lipiec 2022, 21:17
Jacob, nie no bez przesady xd A poza tym największą robotę ta robią przecież kwiecień z majem, oczywiście może być różnie ale ten odlot serio się wybija na tle innych rocznikow
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35436 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 23 Lipiec 2022, 21:23
To co jest globciowe dla Wspaniałego Półrocza, to fakt, że bord powracał niemal zawsze i to często w niezbyt sprzyjających warunkach barycznych. Morze Bałtyckie się wtedy serio zmieniło w Morze Śródziemne, a południowe wybrzeża Skandynawii - w kurorty hiszpańsko-włosko-greckie
To czego nigdy nie zapomnę, jak byłem w lipcu 2018 nad Bałtykiem i wiatr od jego strony po prostu grzał...
Hobby: Meteorologia Pomógł: 5 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19294 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 23 Lipiec 2022, 21:25
Tyle, że bord wiedział kiedy wracać i każdy miesiąc przez to wyglądał jak wyglądał. Weźcie miesiąc Raka z tamtego roku, który był już nawet poniżej najnowszej normy, jakby lipiec wtedy miał taką anomalię to już tamta pora ciepła nie byłaby tak kultowa, podobnie jak lato 2019 xD
_________________ Po październiku powinien przychodzić czerwiec
Hobby: Wszystko! Pomógł: 135 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 35436 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 23 Lipiec 2022, 21:30
Jacob, ale nawet w miesiącu Raka widać było niejeden raz, jak z łatwością bord nawracał. Nawet po tym zimnie z 22-26.06 uderzyło niemal od razu bordem, to samo po kolejnym ochłodzeniu koło 1.07. Cały miesiąc wypadł oczywiście w normie, ale idąc tym tokiem rozumowania, to Bliźnięta i Lew odleciały po całości, a i Panna była chyba rekordowo ciepła (3 dekada sierpnia była wprawdzie bliska normy, ale 3 dekada września była anomalnie zimna, więc i tak wzrost anomalii Panny względem września wynosi pewnie około +1K). No i jeszcze oczywiście Skorpion mocno odleciał, ale to już nie wiem czy do Tureckiego Półrocza się wlicza xd
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 166 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 24121 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 23 Lipiec 2022, 21:54
No właśnie nie mogłaby się wydarzyć zawsze, zima, która nie miała WCALE śniegu i mrozu to absolutna innowacja, wcześniej nigdy nie było nawet blisko tego. Tu nie tylko chodzi o rekord, bo on mógłby paść po jakimś odlocie np. styczeń +7K, ale o fakt, że wszelkie zimowe elementy pogody zostały całkowicie usunięte.
_________________ Aktualna pora roku: Późna wiosna 🤩
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum