Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 162 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 24025 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Grudzień 2022, 22:03 Atlantyk vs Kontynent - największe starcia
Zauważyłem, że w ostatnich latach praktycznie nie mamy sytuacji, w których cyrkulacja strefowa ścierała by się bezpośrednio z mroźną cyrkulacją kontynentalną. Zwykle jest tak, że Atlantyk albo brutalnie dominuje na kontynencie, albo wgl go nie ma i Kontynent robi co chce. Jednakże historia zna przypadki, gdy obaj bez wątpienia silni gracze stawali na przeciw siebie w cztery oczy (albo w cztery niże xd), a linia frontu była zawsze blisko Polski.
Zima 1989/90, chciałem wprawdzie rozpocząć od słynnej zimy 1978/79, ale dane historyczne w Ventusku zaczynają się dopiero od miesiąca, w którym nasz kraj wizytował Jan Paweł II xd
Połowa grudnia 1989, jak widać mimo rozpędzającej się strefówki w Skandynawii zdołał się utrzymać całkiem pokaźny zagon chłodu. W dniu 15 grudnia 1989 mróz ten przejściowo napłynął nad nasz kraj, oszczędzając jedynie południowe regiony. W następnych dniach Atlantyk przypieczętował swoje zwycięstwo, całkowicie wyganiając mróz z kontynentu europejskiego
Tej zimy była jeszcze jedna sytuacja, w której autorytet Oceanu mógł zostać poddany próbie. Mianowicie miesiąc później srogi, 40 stopniowy mróz panujący w zachodniej Rosji zaczął propagować w kierunku zachodnim. Atlantyk jednak zatrzymał go na terytorium należącym obecnie do Białorusi, widoczna jest wyraźna linia frontu pomiędzy zachodnim dobrobytem a wschodnią dyktaturą Napływ strefowy był na tyle silny, że widać wręcz "zawrócenie" tej fali mrozu. Warto też zwrócić uwagę na wyżową inwersję w Europie Zachodniej oraz na południe od Sudetów i Karpat.
_________________ Aktualna pora roku: Późna wiosna 🤩
Wiosna 2024 to cudo
Ostatnio zmieniony przez FKP 8 Grudzień 2022, 22:20, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 162 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 24025 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Grudzień 2022, 22:18
Znana dobrze na forum sytuacja z końca stycznia 1999. Podczas, gdy do Europy środkowo-wschodniej wciąż docierała cyrkulacja strefowa, to w Laponii panował wyż skutkujący naprawdę silnymi mrozami, nawet pon. -40 st. Dopóty Atlantyk był aktywny na kontynencie, dopóty ów mróz zalegał w Skandynawii, jednak nie był on na tyle silny, by kilka dni później powtrzymać propagację tegoż mrozu (oczywiście już nie tak silnego) nad terytorium naszego kraju. W następnych dniach wprawdzie strefa zdołała z powrotem wejść nad terytorium kontynentu europejskiego, jednak było widać już wyraźnie, że jest osłabiona i w lutym regularnie schodziło już do nas zimno z północy, a przepływ zachodni był na tyle słaby, że po wypychaniu tych baniek chłodu z łatwością dochodziło do inwersji.
Zastanawiam się teraz, czy ten wyż z lutego 2012 dałby radę do nas wejść, gdyby trafił na szalejąca strefę jak np. w pierwszej połowie stycznia 2007. Bo nie jakby nie patrzeć, to w pierwszym tygodniu ferii zimowych w Mazowieckiem Atlantyk już się wycofywał.
_________________ Aktualna pora roku: Późna wiosna 🤩
Wiosna 2024 to cudo
Ostatnio zmieniony przez FKP 8 Grudzień 2022, 22:36, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 20 razy Wiek: 25 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 13959 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Grudzień 2022, 09:25
Jeśli takie zmiany mają wchodzić w życie, to albo to musiałoby być teraz (by liczyć na powiew ciepła jeszcze przed końcem 2 dek. miesiąca, ale ten termin jest nieważny), albo za ponad pół miesiąca..., by nowy rok 2023 zacząć od łagodniejszej strony. Medialnego ocieplenia na święta lepiej jest uniknąć za wszelką cenę.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 110 razy Wiek: 24 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 11731 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 30 Grudzień 2022, 22:51
Kobieta to Kontynent, a Johnny to Atlantyk Jak widzimy, Atlantyk jest okrutny i wchodzi nieproszony, dosyć gwałtownie... Do tego trudno przed nim uciec. Ale Kontynent potrafi go ugodzić
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
18.01-17.04.2024. Kwartał katastrofy klimatycznej. Najstraszniejszy pogodowo w historii.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 20 razy Wiek: 25 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 13959 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 30 Grudzień 2022, 22:54
Nie pamiętam wprawdzie dobrze tego filmu , ale przeczuwam analogicznie, że jakby sytuacja baryczna wyglądała tak jak w seansie, to chyba zachodnie masy powietrza by wygrały i to pewnie byłby wręcz nokaut.
Trewor z najnowszej części GTA mógł się trochę na tym bohaterze wzorować.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 162 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 24025 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 2 Styczeń 2023, 11:55
W tym roku będziemy mieli taki pojedynek, stawiam, że Atlantyk wygra i mróz nie wejdzie dalej, niż na NE kraju, ewentualnie wejdzie do linii Wisły na kilka godzin.
_________________ Aktualna pora roku: Późna wiosna 🤩
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 162 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 24025 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 26 Październik 2023, 19:00
Okolice Trzech Króli 2023, jak widać tu też doszło do starcia, ale Atlantyk bardzo szybko sobie poradził z tym wyżykiem, nie mniej "mao brakowao" xd #Atlanticpower Zwróćcie uwagę na wyże na S, tak naprawdę strefówka się dopiero rodziła i gdyby tam był choćby jeden niż, to rusek miałby większe pole do ataku. Niemiej i tak zostałby szybko pokonany, bo ten potężny niż na Atlantyku by go wyparł. Jak widać mitem jest, że wyże rusko-skandynawskie już nie powstają, po prostu Atlantyk jest dla nich teraz zbyt mocny
_________________ Aktualna pora roku: Późna wiosna 🤩
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 20 razy Wiek: 25 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 13959 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 27 Październik 2023, 10:07
Cyrkulacja strefowa, która w porze chłodnej gwarantuje przynajmniej odwilżową pogodę jest mimo wszystko fajna- przynajmniej nie trzeba się "jak choinka" ubierać.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum