Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Porównanie sytuacji barycznych
Autor Wiadomość
LukeDiRT 
Administrator
Łukasz



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 103 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 10932
Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 18 Luty 2021, 20:14   Porównanie sytuacji barycznych

25 lutego 1990



24 lutego 2008



Prognoza na 25 lutego 2021 (?)

Z modelu GFS


Z modelu ECMWF
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan mokrego ciepełka


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 5 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19167
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 18 Luty 2021, 20:21   

Oby ten dzień dużo bardziej przypominał 24.02.2008. Wtedy to był prawie że klasyczny zgniły wyż, dopiero prawie na sam wieczór się wypogodziło i do tego była mgła, no i było wietrznie. A 18 lat wcześniej cały dzień było widać żółte łajno :zygacz:
_________________
Po październiku powinien przychodzić czerwiec :>
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 18 Luty 2021, 20:27   

U mnie akurat 3 dekadę lutego 2008 ciężko nazwać wyżową, bo "lało" codziennie. I wiało też fest. Zaledwie dzień przed tym 24.02 (u mnie akurat nie jakoś mega ciepłym, 27.02 był dopiero najcieplejszy) była ładna wichura, związana z niżem, z którym spadło koło 5mm przezroczystego życia.
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 18 Luty 2021, 22:31   

23.02 nad ranem teraz jak sprawdziłem miałem burzę i poryw do 112km/h :!:
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan mokrego ciepełka


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 5 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19167
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 18 Luty 2021, 22:52   

I tak wszyscy zginiemy w płomieniach...
_________________
Po październiku powinien przychodzić czerwiec :>
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 157 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 23896
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 18 Luty 2021, 23:02   

Cytat:
Żegnaj na rok ma najukochańsza... Szkoda tylko, że nasze rozstanie musi być tak szybkie i bolesne. Śmierć w ogniu jest najboleśniejsza, podobnie jak rozstanie. To oznacza, że nadchodzi najgorszy czas w roku...

Amen...
_________________
Aktualna pora roku: Pełnia wiosny :jupi:

Wciąż brak wiosny, co skruszy lód.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Zimowy łowca burz :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 20 razy
Wiek: 25
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 13727
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 21 Luty 2021, 20:04   

No ale płomienie kiedyś ugasną. ;-) ;-) ;-) Strażacy przyjadą, zrobią co swoje (uaktywnią węża ogrodowego, zlikwidują pożar) i sytuacja ulegnie poprawie. ;-)

Co do sytuacji barycznych, to dostrzegam taką różnicę (tak jak pewnie i Wy, trochę też dane pomogły), że w 2008 coś niże trochę walczyły. ;-) Ocieplenie mimo że okazało się u mnie amplitudowe jak tamto sprzed 18 l., to jednak więcej chmur gościło na niebie i w sumie mnie to tak nie dziwi, że kilkaset km na N mogło nawet padać. ;-) Zresztą u mnie po 3 dniach pogodnych (ale nie jakichś wybitnie lampowych) i z bardzo wysokim tmaks. jakiś deszcz o sobie przypomniał. ;-) Nawet jakby z wersji przedstawionych układów barycznych sprawdziła się ta dawniejsza, czyli 1990 (pewnie się mylę, ale poniżej załączone prognozy raczej wskazują na większe prawdopodobieństwo nowszej, tj. tej z 2008), to ten luty pewnie i tak nie pobije rekordu usłonecznienia. ;-) Jedno jest pewne, że do końca lutego czekają nas ciepłe, jeśli nawet nie bardzo ciepłe dni i że pogodnego nieba możemy ujrzeć całkiem sporo, ale o błękit absolutny (zupełny brak chmur) może być ciężko, a kto wie czy też jakieś słabe opady przelotne się nie pojawią. ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Luty 2021, 20:07   

Bartek, no to ocieplenie przyniosło jedną z największych wichur w historii regionu warszawskiego, chyba nawet większą niż Cyryl w styczniu 2008. Przeszła ona z 22 na 23.02, nawet ją pamiętam - akurat jak się zaczynało 22.02 wieczorem, to wracaliśmy od dentysty. Kolejny dzień pamiętam z kolei z tego, że właśnie tego dnia porzuciłem fotelik dla dzieci.

Opady oprócz nocy 22/23.02 wystąpiły także 25.02, 26.02 wieczorem, 27.02 i 29.02 (był to dzień sterylizacji Lei)
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan wiosny i jesieni



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 132 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 35176
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Luty 2021, 20:32   

Ogólnie ta 3 dekada lutego 2008 trochę się może kojarzyć z 19-27.12.2015. Podobny rozkład - północ sztormowa, centrum klasycznie atlantycka, południe pseudociepłe.
_________________
Kiedyś lewica walczyła o to, by robotnik mógł zjeść kotleta. Dziś lewica walczy o to, by robotnik NIE mógł zjeść kotleta.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Zimowy łowca burz :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 20 razy
Wiek: 25
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 13727
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 22 Luty 2021, 22:34   

U mnie wietrzny dzień miał miejsce tuż przed tym ociepleniem w dniach 24-26.02.2008 (23.02.), średnia prędkość (dobowa- czyli dzień i noc się liczą, a nocami na ogół wiatr zanika lub jest słabszy) wynosiła 8 m/s. ;-) W kolejne dni coś tam wiało, ale bez fajerwerków- jak pojawiały się mgły, to raczej frontowe, bo po ich wystąpieniu przechodziły opady deszczu. ;-)

To prawda, na ogół w takich sytuacjach południe Polski, które znajduje się w "strefie podwyższonego ciśnienia" ma najładniejszą pogodę (ale oczywiście o gustach się nie dyskutuje, pogodniejsza i sucha aura może się niektórym osobom nie podobać). ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 10